Spotkanie autorskie z Pawłem Jaruszem, byłym policjantem i debiutantem literackim, było naprawdę interesujące! Już sam tytuł książki „Zwykły samobój” sugeruje, że czytelnik może spodziewać się głębokiej analizy zjawisk kryminalnych, ale także dobrze skonstruowanego, napięcia fabularnego.
Kameralna atmosfera, szczególnie w kontekście polskiego kryminału, to idealna sceneria do rozmowy o tym, co w książkach kryminalnych jest prawdziwe, a co to jedynie wytwór wyobraźni. Temat jest o tyle fascynujący, że w literaturze kryminalnej często balansuje się na granicy faktów i fikcji, zwłaszcza gdy autor ma doświadczenie w pracy policyjnej.
W bibliotece Paweł Jarusz mógł podzielić się swoim. Opowiedzieć o realiach ścigania przestępców, ale także o tym, co w świecie kryminałów jest mocno podkoloryzowane lub wymyślone dla potrzeb narracji.
Marta Majchrzak jako prowadząca była dobrym łącznikiem pomiędzy autorem, a publicznością, pozwalając na swobodne przepływanie pytań i odpowiedzi, co stworzyło ciekawą, pełną refleksji i emocji rozmowę.
Niech żałują Ci, którzy we wtorkowy wieczór do biblioteki nie dotarli.
Być może za jakiś czas pojawi się kolejna szansa na spotkanie z tym autorem, bo jak sam zapewnił kolejne części kryminalnej trylogii już powstają.






