"Vera" autorstwa Anne Swärd zapowiadała się świetnie. I nawet czytała się całkiem nieźle. Były skandynawskie klimaty, dramaty, tajemnice, kobiety, wojna, miłość itd. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że oto mamy do czynienia z czytelniczym hitem, aż tu nagle...
Po sympatycznej dyskusji doszłyśmy do wniosku, że mamy ochotę wysłać pisarce listę pytań dotyczącą niedokończonych wątków. Z reguły nie mamy nic przeciwko niedopowiedzeniom, nawet tzw. "zakończenia otwarte" niespecjalnie nam przeszkadzają... No, ale nie w takiej ilości! Doprawdy, nasza czytelnicza wyrozumiałość też ma swoje granice.
Na kolejne, przedświąteczne, spotkanie Dyskusyjnego Kubu Książki, zapraszamy 14 grudnia.